Facebook Historia Marka osobista

„Warto stawiać na szlachetność” – Paulina pomaga kupić dom na Sycylii

6 kwietnia 2021

 

Z ogromną radością przedstawiam Wam Paulinę Wojciechowską. Chodziłyśmy do jednej klasy liceum, jednak po ukończeniu Paderka, nic nie zapowiadało, że nasze drogi ponownie się połączą. Na szczęście Facebook umożliwił nam utrzymywanie kontaktu i śledzenie swojej ścieżki życiowej. 20 lat później, w 2020 roku, Paulina napisała do mnie wiadmość z pytaniem, w jaki sposób rozpocząć budowę swojej marki osobistej online oraz jak trafiać do Polaków, którzy chcą kupić nieruchomość na Sycylii.I czy jej pomogę. Paulina od 13 lat zajmuje się pomocą w zakupie nieruchomości na Sycylii i uznała, że chciałaby docierać do potencjalnych zainteresowanych również przez Internet.

Połączyłam kilka faktów, uruchomiłam kilka kontaktów i w ten oto sposób towarzyszę Paulinie w jej pierwszych, wspaniałych krokach w budowaniu marki osobistej online 🙂 

Chcę przedstawiać Wam wartościowych ludzi, którzy mistrzowsko robią swoje. Zapraszam więc do kawałka świata Pauliny 🙂

1. Czym się zajmujesz i dlaczego właśnie tym?

Powiedziałabym, że ułatwianiem życia moim klientom i umożliwianiem im spełnienia marzeń o domu na Sycylii. Jestem pośrednikiem w handlu nieruchomościami i specjalizuję się w pomocy cudzoziemcom, a zwłaszcza Polakom – mieszkam na Sycylii od 14 lat, a od prawie 13 pracuję w zawodzie. Dlaczego właśnie tym? Trzynaście lat temu zadecydował przypadek, w Polsce kończyłam biotechnologię, miałam propozycję doktoratu w Irlandii, ale byłam już zanadto zakochana w „słonecznej wyspie” by zamienić ją na zieloną i deszczową Irlandię … Tutaj potrzebowałam pracy i znalazłam ją w agencji nieruchomości w Mesynie. Kiedy zorientowałam się, jakie trudności napotykają cudzoziemcy chcący kupić tutaj dom, zwłaszcza bez znajomości języka włoskiego – wyklarowała się moja zawodowa misja.

2. Jak zmienia się życie ludzi pod wpływem Twoich usług?

Staje się prostsze, spokojniejsze – znalezienie wymarzonego domu to w dobie Internetu wcale nie taka trudna sprawa, ale dogadanie się ze sprzedającym czy agencją, upewnienie się, że stan prawny nieruchomości jest jasny, odnalezienie się w gąszczu włoskiej biurokracji, zorganizowanie aktu notarialnego – to już często spędza kupującym sen z powiek. Właśnie o taką pomoc najczęściej proszą mnie Polacy. Włochy to lubiany przez Polaków kraj, Włosi są postrzegani jako ciepły, sympatyczny i uroczo beztroski naród – niestety niektóre z tych cech zaczynają być dla nas, precyzyjnych i prostolinijnych, uciążliwe, kiedy przychodzi do dyskusji na konkretne tematy, związane z nieruchomosciami, pieniędzmi i dokumentami.

Pośrednik w tym wypadku jest też pośrednikiem między dwoma kulturami.

3. Co zmieniło się w Twojej branży w czasie pandemii koronawirusa? Jak sobie z tym radzisz?

Dużo trudniej jest się ludziom przemieszczać i dużo niechętnej wpuszczają do własnego domu innych – czyli jeśli chodzi o nieruchomości, dużo trudniej przyjechać tu na miejsce i pojeździć, pooglądać. Na dodatek właściciele nieruchomości często też niechętnie przyjmują wizyty potencjalnych kupujących w zamieszkanych domach – z pomocą przychodzi dobry fotograf, virtual tour, Google maps, Street view i inne tego typu narzędzia – obecnie technologia pozwala nam na odwiedzenie każdego niemal miejsca nie ruszając z się z własnej kanapy.

Jeżdżę też oglądać nieruchomości w imieniu moich klientów, robię zdjęcia, filmy, pokazuję domy na wideokonferencji.

W czasie pandemii zmienił się rynek nieruchomości, zmieniły się motywacje kupujących i sprzedających, ale na pewno nie mozna narzekać na stagnację. To pandemia sprawiła, że zaczęłam otrzymywać więcej kontaktów zza granicy – otworzył się nowy rynek, kupujących, którzy mają prace zdalną i chcieliby móc ją wykonywać z jakiegoś cieplejszego, słonecznego miejsca. Wzrosło zainteresowanie cudzoziemców południową częścią Włoch, pojawił się projekt „Domy za jeden Euro” , mnożyły się pytania o szczegóły i informacje – właśnie dlatego założyłam mój kanał na YouTube – chyba nie zdecydowałabym się na to, gdyby nie pandemia.

4. Co jest Twoją pozazawodową pasją?

Jeszcze półtora roku temu, przed pandemią, odpowiedziałabym bez wahania, że sport, że siłownia. Niestety, siłownie we Włoszech są zamknięte już właściwie od roku, z niewielkimi przerwami, a ja w międzyczasie zamieniłam sztangę na łopatę… Oczywiście, nadal się ruszam, bo bez tego nie potrafię dobrze funkcjonować, ale w lockdownie odkryłam na nowo moje ogrodnicze hobby. Mamy kawałek ziemi, na którym uprawiamy warzywa i owoce, ostatnio nauczyłam się nawet obsługiwać glebogryzarkę… Oprócz tego mam sporą kolekcję sukulentów, na którą powoli zaczyna brakować miejsca na tarasie. To jest moja odskocznia, powiedziałabym nawet, że to forma medytacji.

5. Co najbardziej kochasz w życiu?

Piękno prostych spraw, szeroko pojęty savour vivre. Kiedy z mężem i synkiem jedziemy w góry, a tam rozkładamy biały obrus na drewnianym piknikowym stole, spędzamy razem czas na łonie natury… Nie przywozimy plastikowych sztućców i talerzy tylko „prawdziwe”, robimy sobie niedzielny obiad w górach, a potem wracamy, zostawiając to miejsce tak czyste, jak je zastaliśmy.

To jest ten moment, kiedy myślę, że naprawdę warto stawiać na szlachetność, nie lubić bylejakości.

Dla innych to mogą być nieistotne szczegóły, dla mnie one składają sie na ważną, piękną całość.

6. Czego życzysz polskim przedsiębiorcom?

Żeby szukali rozwiązań, nie bali się zmian. Pandemia, system, to nie są rzeczy, na które mamy bezpośredni wpływ, sprawy nie wrócą do normalności sprzed półtora roku, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i nie ma sensu na to czekać i nastawiać się na przetrwanie. Trzeba szukać nowego, w nowej dzisiejszej normalności.

7. Co według Ciebie oznacza określenie „robić swoje”?

Ma związek z tym, o czym pisałam w poprzednim punkcie. Nie bać się i iść przed siebie. Szukać swojej drogi i iść nią, szukać swojego miejsca w zmieniającym się świecie, a nie życ przeszłością i tym „co ludzie powiedzą”. Szukać szczęścia w sobie.

Wielkie dzięki, Paulino! 🙂 

Paulinę Wojciechowską możecie znaleźć:

  1. Na Facebooku
  2.  Na Youtube.

Mogą Ci się też spodobać

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Skontaktuj się ze mną!
%d bloggers like this: